Odwiedzając Wenecję warto odwiedzić pobliską wyspę Murano. Położone w północno – wschodniej części Wenecji Murano tworzy kilka małych wysp połączonych ze sobą mostami. Murano znane jest na całym świecie ze swoich wyrobów ze szkła, w szczególności ze szklanych żyrandoli.
Najprościej i najtaniej jest oczywiście dostać się tam tramwajem wodnym - Vaporetto.
|
Podróż tramwajem wodnym. |
|
Canal Grande |
|
Płynąc w stronę Murano widoczna jest mała samotna wysepka |
|
Szybkie łodzie motorowe to typowy środek transportu miejscowych mieszkańców |
|
Klimatyzacji w tramwaju nie ma, ale i tak jest przyjemnie |
|
Prywatny mały jacht motorowy |
Nawet w najdalszy zakamarek weneckiej laguny można dostać się taksówką. To jednak najbardziej luksusowy wenecki środek transportu, ponieważ jeden kurs kosztuje w przybliżeniu około 100 euro. Szczególnie interesujące i wygodne może być przebycie nią trasy z lotniska do hotelu, jako że wysiądziemy wtedy tuż przy samym hotelu. Taksówki to faktycznie małe luksusowe jachty, bardzo przestronne w środku, mogące pomieścić nawet do 10 pasażerów. Przewoźnikiem jest Venezia Taxi a serwis dostępny jest 24 h
|
Taksówki wyglądają bardzo okazale |
|
Siadając z tyłu tramwaju płynie się prawie tak samo jak taksówką. |
|
Stara huta szkła na Murano |
Początki przemysłu szklanego Murano sięgają 1291 roku, kiedy to Doża Wenecji ze względu na duże zagrożenie pożarem zakazał produkcji szkła na centralnych wyspach miasta i zmusił szklarzy do przeniesienia się właśnie na wyspę Murano. Do dziś pracownicy zachowują w tajemnicy sekret jak wytwarzać najczystsze przezroczyste szkło w kolorze błękitnego kobaltu.
Dla zainteresowanych, strona opisująca szkło weneckie po angielsku.
Obecnie jest możliwość zobaczenia jak wygląda taka pracownia i jak wytwarzane są przedmioty ze szkła. Odbywa się to w jednej z 4 działających hut - muzeów - sklepów. Samo wejście i pokaz jest darmowy. Na zakupy w sklepie trzeba jednak zabrać ze sobą sporo pieniędzy.
|
Ręce mistrza robią cuda ze szkła |
|
Przystanek na którym trzeba wysiąść aby zacząć zwiedzanie Murano (Navagero) |
|
Jedna z willi na Murano |
|
Do dziś działająca huta szkła (muzeum i sklep w jednym) jednej z weneckich rodzin |
|
Zdjęć w samym sklepie i w muzeum robić nie wolno. W tym przypadku jest to tylko witryna wystawowa. |
|
Życie na Murano toczy się spokojnie |
|
Główny kanał na Murano |
|
Kolejna krzywa wieża (drzwonnica kościoła San Pietro Martire) |
|
Jedna z okazalszych willi na Murano - Pallazo da Mula |
|
Widok z mostu na głównym kanale |
|
Plac Murano, dzwonnica kościoła Santo Stefano. Szklana rzeźba na cześć weneckiego szkła |
|
Krótki spacer przez centrum wyspy |
Murano nie zachwyca wspaniałą architekturą ani typowym weneckim klimatem. Bogaci Wenecjanie osiedlali się tutaj tylko przez moment w XV w. Życie tutaj skupiało się przede wszystkim na pracy w hutach i wytwarzaniu szkła o bajkowych wręcz kolorach.
Ciekawostką jest fakt iż od nazwy wyspy pochodzi nazwa podwarszawskiej posiadłości Józefa Szymona Bellottiego (nadworny architekt króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego i Jana III Sobieskiego), od której z kolei wzięła swoją nazwę cała dzielnica od XVIII w. w niezmienionej formie nazywana Muranowem.
Z Murano, tramwajem wodnym możemy dostać się do bajecznie kolorowej wyspy Burano.
Ale o tym już w następnym poście...
podoba mi się ,chcę więcej takich postów
OdpowiedzUsuń